Wracam do hostelu w Kuala Lumpur, mozolnie wspinam sie po schodach.
Nie wiem, ile tych schodow jest - za duzo, w takim klimacie schody
powinny byc zabronione, budynki powinny byc jednopietrowe, albo z
windami, klimatyzowanymi. Ide wiec powoli, na tyle wolno....