..
bez nazwy

67 | 51260
 
 
2008-01-08
Odsłon: 1028
 

Zaczynamy

    Ostatnio wreszcie udało mi sie oderwać tyłek od biurka i ruszyć się w górki. Sylwester to spacerki po Bieszczadkach, potem szybki jednodniowy wypad w Tatry.
    Pierwszy wypad - totalna sielanka, bez pośpiechu i nerwów, totalny lajt, nie licząc spacerku po Caryńskiej wieczorową porą, podczas które sporo się napracowaliśmy, żeby na nogach ustać, bo wiało nam zacnie.
    Wiatr prześladował mnie także w Tatrach - z w sumie ambitnych planów zrobienia jakiejś graniówki nie udało zrealizować się za dużo. Główna walka odbyła się na podejściu na Halę, załoiliśmy Kasprowy, bo Beskid już nie puścił. Taki tam zefirek...
    A teraz znowu czas wracać do kompa - czekają setki RAWów do obrobienia, z którymi pewnie się długo nie obrobię, no i blog do pisania ;)
 
KOMENTARZE
 
Nick *:
 k
Twoja opinia *:
 
ZAPISZ
 
Joan Gill 2008-01-27 11:21:16
widoki cudne ;] a zdjęcia wow wow warto czasami sie jednak wyrwać,heh..;]
Tatarek 2008-01-12 23:22:19
dzieki za powitanie :)
Edmund 2008-01-09 00:21:58
te fotki to naprawde szacuneczek
Fotoamator 2008-01-08 22:55:43
Zapowiada sie kolejny fajny blog:) A zdjecia zacne - :)
murtisia 2008-01-08 16:03:19
Powodzenia:)


Archiwum wpisów
 

Pn

Wt

Sr

Czw

Pt

So

Nd